Motocykl przyszłości jest napędzany V-Twinem o pojemności 1200 cm3 pochodzącym z Harleya-Davidsona. Wygląda nieco futurystycznie, ale ma swój urok. Mądrym rozwiązaniem jest zainstalowanie w pełni regulowanej kanapy, która zapewni komfort zarówno wysokiemu, jak i drobnemu jeźdźcowi.
Zresztą Saurabi F1200, bo tak nazywa się ów motocykl, został stworzony m.in. z myślą o najdrobniejszych jeźdźcach – kobietach. Twórca projektu – Jon Pugh – chciał, aby motocykl był dosiadany właśnie przez płeć piękną, która niekoniecznie chce drobniutkiej i delikatnej maszyny, ale pragnie dosiadać solidnego, dobrze zbudowanego sprzętu.
Pomysł naprawdę ciekawy. Pojemność Saurabi na pewno zadowoli nawet najbardziej wybredne motocyklistki. A wygląd? Na pierwszy rzut oka kojarzyć się może z grudką węgla otoczoną metalem i zamocowaną na dwóch kołach. Ale na tej grudce nie ma szans na niezauważone przemknięcie zatłoczoną ulicą. I o to chodzi!
PS I nie jest różowy!