Unia Europejska i USA są w stanie wojny – wojny celnej. UE wprowadziła odwetowe, zaporowe cła dla produktów wytwarzanych w Stanach Zjednoczonych, również motocykli. W wyniku tego każdy pojazd wyprodukowany w USA zdrożałby w europejskim salonie średnio o 2 tys. dolarów.
Reakcja amerykańskich koncernów okazała się bardzo szybka i prosta – skoro nie damy rady sprzedać pojazdów wytworzonych w USA w konkurencyjnych cenach, przenieśmy produkcję na teren UE. W przypadku motocykli Indian wybór padł na Polskę, a dokładnie na fabrykę koncernu Polaris, zlokalizowaną w Opolu! Informacja ta została potwierdzona przez Scotta Wine’a – dyrektora generalnego koncernu Polaris. Zarząd konkurencyjnego dla Indiana Harley-Davidson Motor Company jeszcze nie podjął żadnych decyzji.
Indian miał o tyle łatwiej, że w Opolu znajduje się już prężnie działająca fabryka Polarisa, w której wytwarzane są quady oraz pojazdy RZR. Otwarcie nowej linii produkcyjnej na której wytwarzane będą motocykle kultowej marki Indian to tylko kwestia czasu…
Do tej pory przyjęło się nazywać legendarnego Sokoła 1000 polskim Indianem – w tej chwili polskich Indianów będzie znacznie więcej! Poinformujemy was, kiedy z taśmy produkcyjnej zjedzie pierwsza sztuka Indiana made in Poland!