Wadliwe egzemplarze stanowią tylko 1% populacji modeli Kawasaki 7 Hybrid, a akcja serwisowa nie dotyczy rynku polskiego.
Kawasaki na rynku USA ogłosiło kampanię przywoławczą dla modeli Ninja 7 Hybrid oraz Z7 Hybrid. Dotyczy nieprawidłowych spawów łączących ramę z główką ramy. Wada może pojawić się zaledwie w 1% egzemplarzy tych modeli motocykli.
Dwa modele 7 Hybrid to pierwsze seryjnie produkowane, pełnowymiarowe motocykle o napędzie hybrydowym, elektryczno-spalinowym. ZOBACZ Video-test Kawasaki Ninja 7 Hybrid od redakcji Motogen.pl
Jak czytamy w komunikacie Narodowej Administracji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (raport pdf od NHTSA), mogło dojść do niepoprawnego zespawania rury główki ramy z ramą. Spaw może ulec pęknięciu, co może negatywnie wpłynąć na prowadzenie motocykla.
NHTSA informuje, że na rynku USA zainfekowanych może być maksymalnie 299 sztuk motocykli Kawasaki Ninja 7 Hybrid oraz Z7 Hybrid, co stanowi 1% populacji tych modeli. Zagrożone wadą egzemplarze wyprodukowano w zakresie dat od 5 marca 2024 do 1 kwietnia 2024, a ich numery VIN to od ML5CXGA17RDA02646 do ML5CXGA14RDA03172 oraz od ML5CRGA12RDA02449 do ML5CRGA12RDA03438.
Kawasaki Ninja 7 Hybrid – fot. Tomazi.pl
Do dealerów na rynku amerykańskim, Kawasaki wystosowało komunikat o tymczasowym wstrzymaniu sprzedaży zainfekowanych egzemplarzy. Właściciele zagrożonych wadą egzemplarzy otrzymali list informujący o powstrzymaniu się od jazdy. W kolejnym komunikacie Kawasaki poinformuje o kolejnych krokach naprawczych.
Akcja serwisowa na ramę w Polsce
Skontaktowaliśmy się z polski importerem Kawasaki, który potwierdził, że na ten moment w Polsce nie jest prowadzona akcja przywoławcza związana z ramami w Kawasaki 7 Hybrid.
Jak poinformowała amerykańska NHTSA, wada spawu dotyczy zaledwie 1% populacji modeli 7 Hybrid. Wadliwa partia motocykli jest więc niezwykle mała, a to oznacza, że egzemplarze z problematycznymi ramami mogą nigdy nie pojawić się na rynku polskim.
Zostaw odpowiedź