Michał Brzozowski
Żyjemy w złotych czasach, złotych czasach elektroniki, która ostatnio przebojem wkrada się do motocykli. Jeszcze niecałą dekadę temu ABS, wtrysk paliwa i ciekłokrystaliczny wyświetlacz ze wskaźnikiem zapiętego aktualnie biegu, były wyznacznikiem jednośladowej nowoczesności. W tej chwili, na naszych oczach niektóre zaawansowane rozwiązania prosto z aut wchodzą o motocykli. Czy radarowy detektor martwego pola będzie jednym z nich?