Seria Svartpilen/Vitpilen została mocno przetrzebiona. W ofercie Husqvarny zostały w zasadzie tylko 400 i 125. Większe nakedy zniknęły, ale producent szykuje już następcę, opartego na KTM 890 Duke.
Nakedy Svartpilen/Vitpilen były w 2018 roku mocnym strzałem. Połączenie technologii KTM i skandynawskiego designu zagrało doskonale dające rezultat w postaci unikalnego i natychmiast rozpoznawalnego motocykla. Dziś po tamtej ofercie pozostały tylko 400, bo 700, wykorzystujące ogromnego singla KTM (690 cm3) musiały ugiąć się pod presją wyśrubowanych norm ekologicznych.
Dużych nakedów zdecydowanie jednak brakuje w ofercie Huski, a jest to tym bardziej niezrozumiałe, że producent wykorzystuje przecież udaną dwucylindrówkę KTM w modelu Norden 901. Wygląda na to, że szefostwo Huski doszło do tych samych wniosków, bo, jak wynika ze zdjęć opublikowanych przez mcn.com, nowy naked z tym właśnie silnikiem jest aktualnie w fazie testów.
Motocykl wygląda jak gotowy do produkcji, ale niewykluczone, że producent po prostu zaadaptował Vitpilena 701 do nowego silnika – mogłoby na to wskazywać ogromne podobieństwo testowanego motocykla do wcześniejszego modelu 701. Z całą pewnością nie jest to to jednak dokładnie ta sama konstrukcja, co widać po komorze silnika, osadzonego w kratownicowej ramie podobnej do tej z KTM Duke’a 890.
Podobne do tego w KTM jest także wysokie, „przyklejone” do ramy pomocniczej poprowadzenie układu wydechowego. Także przebieg rur kolektora jest bardzo podobny, jeśli nie identyczny. Reszta pozostała jednak charakterystyczna dla Husqvarny – minimalistyczne nadwozie, duży okrągły reflektor, niewielka tylna kanapa zwieńczona wąskim paskiem LED.
W nowym Vitpilenie 901 nie znajdziemy już przestarzałego wyświetlacza LCD, który zostanie zastąpiony kolorowym wyświetlaczem TFT. Zdjęcia wskazują, że motocykl otrzyma ręcznie regulowane zawieszenie WP Apex, w tym 43-milimetrowych amortyzatorów kasetowych. Za zatrzymanie odpowiedzialne będą dwie tarcze z radialnymi zaciskami. Najprawdopodobniej będą one wyposażone w ABS na zakręty.
Nowy Vitpilen 901 wygląda na tyle znakomicie, że bez wielkiej przesady można opisać go jako jeden z najładniejszych nakedów na rynku. Kiedy premiera? Mamy nadzieję, że jeszcze w tym roku. O cenie natomiast wolimy nawet nie myśleć.
źródło: motorcyclenews.com
Zostaw odpowiedź