Funkcjonariusze ruchu drogowego pełniący 11 kwietnia, w sobotę, służbę w radiowozie z videorejestratorem, zatrzymali motocyklistę, który jechał z prędkością ponad 200 km/h.
Zdarzenie miało miejsce na drodze nr 27 Zielona Góra–Żary na odcinku, gdzie dozwolona prędkość wynosi 70 km/h. Motocyklista, jadąc tylko na jednym kole, wyprzedził policyjny nieoznakowany radiowóz, następnie ciężarówkę z przyczepą i jechał tak jeszcze przez około 100 m.
W tym momencie jego prędkość wynosiła ponad 100 km/h. Mężczyzna cały czas przyspieszał aż osiągnął prędkość 200 km/h. Zwolnił dopiero, gdy zobaczył przed sobą samochód ciężarowy. Ten moment wykorzystali policjanci i zatrzymali motocyklistę.
Okazało się, że to 25-letni mieszkaniec Zielonej Góry, który pożyczył motocykl marki Honda od swojego kolegi. Po sprawdzeniu stanu technicznego pojazdu okazało się, że tylna opona nadaje się do wyrzucenia, ponieważ była kompletnie zużyta.
Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy i skierowali wniosek o ukaranie do Sądu Grodzkiego.
Film z zajścia można obejrzeć tutaj.
Źródło: KGP