Trzeba przyznać, że MV Agusta w tej wersji jest zadziwiająca. Styl café racera został oddany wyjątkowo dobrze. Ładny stylizowany zadupek, ciekawe malowanie i intrygujące detale. Warto zauważyć, że te elementy są ultranowoczesne. Zegary, kierownica, która została tylko odwrócona, manetki i ich końcówki pochodzą albo z oryginalnego Brutale, albo są dziełami współczesnymi. Mimo to wszystko do siebie pasuje, tworząc niepowtarzalny klimat klasyka.
Co ciekawe, firma Officine GP Design będzie chciała sprzedawać taki body kit. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy to nastąpi i ile trzeba będzie za niego zapłacić.