Jak to działa? Powietrze jest wtłaczane przez boczne wloty, schładzane i wydmuchiwane prosto na motocyklistę. Dodatkowo można je schłodzić stosując worek z lodem. Oczywiście przy wysokich temperaturach będziemy musieli często zatrzymywać się żeby uzupełnić lód.
Ciekawe, czy urządzenie wyjdzie poza rysunki patentowe i czy na jego podstawie przyszły nowy Gold Wing będzie miał pełnoprawną klimatyzację.