W tym celu gdzieś w Kalifornii na pasie startowym lotniska spotkały się Ninja H2R, Bugatti Veyron, McLaren MP4-12C i Nissan GT-R. W przypadku Veyrona podstawiono wersję Super Sport, gdzie moc silnika podniesiono do 1200 koni mechanicznych. Nissan GT-R wystąpił w wersji SP Engineering, w której pod maską drzemie 1350 koni mechanicznych. Moc McLarena nie została podana. Starty odbywały się „z rolki” przy prędkości 50 mil na godzinę. Ninja H2R miała najwyższą prędkość maksymalną, ale czy była najszybsza?
Ninja H2R i McLaren MP4-12C
Ninja H2R i Bugatti Veyron
Ninja H2R i Nissan GT-R