Spis treści
Wymiana oleju w przekładni skutera jest czynnością równie ważną, jak zadbanie o olej w samym silniku. Jak wymieniać i sprawdzać poziom oleju w przekładni naszego skutera 2T lub 4T?
Większość skuterów dostępnych na naszym rynku wyposażonych jest w bezstopniową, paskową przekładnię CVT. To bardzo proste rozwiązanie, a zarazem konstrukcja, która w pojazdach tego typu sprawdza się doskonale. Ale napęd z paska nie jest przekazywany bezpośrednio na tylne koło – konieczna jest przekładnia, która redukuje obroty tylnego koła. Zazwyczaj składa się ona z wałka odbiorczego (na którego zakończeniu jest sprzęgło odśrodkowe), kilku kół zębatych i wałka zdawczego, przekazującego napęd bezpośrednio na tylne koło). W całym zestawie, oprócz kół zębatych, znajdziemy też kilka łożysk tocznych. Olej przekładniowy ma więc podwójną funkcję – smaruje łożyska (szybko obracające się, niepracujące pod dużym obciążeniem) oraz koła zębate, na które działają bardzo duże siły.
Jaki olej do przekładni skutera 2T i 4T
Olej stosowany w skuterach dwu i czterosuwowych nie różni się, gdyż mechanizmy przekładni są uniwersalne dla wszystkich konstrukcji. Jeśli chodzi o samo dobranie oleju, powinniśmy trzymać się zaleceń producenta. Podawana jest lepkość (np. 80W90) i rodzaj oleju (GL4 lub GL5). W segmencie motocyklowym świetną propozycją jest Elf Moto Gear Oil 80W-90. Bardzo popularnym olejem ze wspomnianą lepkością 80W90 jest Elf Tranself Type B 80W90. Bardzo często używany jest także syntetyczny olej 75W90, taki jak Elf Tranself Syn FE 75W90.
Nie powinno się zmieniać rodzaju oleju, gdyż przekładnia ma spasowanie odpowiednie do danego oleju. Niektóre konstrukcje zakładają stosowanie oleju 10W40, dokładnie takiego, jakiego używa się do silników motocyklowych. Pamiętajmy jednak, że powinien być to olej dedykowany do motocykli (klasa MA, lub MA2), gdyż tylko takie są dostosowane do pracy przekładni (jak również mokrego sprzęgła, lecz czynnik ten w tych okolicznościach nie ma znaczenia). Bardzo dobrym dopasowaniem cieszy się Elf Moto Gear Oil 10W-40.
Olej przekładniowy do skutera – wymiana
Wymiana oleju przekładniowego w skuterze zależy od jego konstrukcji. W większości przypadków jest to nieskomplikowana czynność. Wystarczy odkręcić korek spustowy, a następnie wlać olej (małym lejkiem z wężykiem, albo dużą strzykawką) przez specjalny otwór. Miejsce to najczęściej służy także do sprawdzania poziomu oleju. Wlewamy go tyle, ile zmieści się aż do przelania. Jest to nawet prostsza czynność, niż wymiana oleju w silniku.
Istnieją konstrukcje, w których przypadku poziom sprawdza się specjalnym bagnetem. W innych nie ma możliwości sprawdzenia poziomu – po prostu do pustej przekładni wlewa się określoną ilość oleju.
Co ile wymieniać olej przekładniowy w skuterze
Oleje przekładniowe do skuterów są dość odporne na zużycie. Informację o tym, co ile wymieniać olej znajdziemy w instrukcji każdego pojazdu. Zazwyczaj pierwsza wymiana następuje po zakończeniu procesu docierania (pierwszy przegląd po 1000 km), a później jest to interwał kilku czy nawet ponad 20 tys. kilometrów.
Jak wlać olej do przekładni w skuterze
Jak wlać olej do przekładni w skuterze? W większości przypadków niezbędna będzie duża strzykawka (minimum 50 mililitrów) i odpowiednio dopasowany wężyk. Dzięki temu możemy bez problemu wlać olej przez odpowiedni otwór rewizyjny w przekładni, a jednocześnie precyzyjnie odmierzyć ilość, o ile jest taka potrzeba. Można radzić sobie niewielkim lejkiem, ale podstawą jest to, by nie pobrudzić zewnętrznych części przekładni. Jeśli już się to stanie, ślady oleju należy usunąć benzyną ekstrakcyjną lub zmywaczem do hamulców.
Cieknący olej z przekładni w skuterze
Cieknący olej z przekładni w skuterze nie zawsze jest wielkim problemem. Jeśli olej wydostaje się z jednego z korków, wystarczy wymiana uszczelki. Większy problem mamy, jeśli przekładnia w skuterze ma wyciek na jednym z uszczelniaczy, albo na łączeniu pokrywy z obudową. W takim przypadku nie pozostaje nic innego, jak wizyta w warsztacie i wymiana uszkodzonych uszczelek.
Olej w przekładni często jest pomijany w czasie serwisu. To błąd, gdyż jest to element eksploatacyjny, tak samo ważny jak płyn chłodniczy, olej w silniku, czy płyn hamulcowy.
Zostaw odpowiedź