Wczoraj podczas treningu przed sezonem supercrossowym Jake Weimer miał wypadek i odniósł kontuzję.
Na torze SX u Ryana Villopoto na sekcji whoopsów Jake przewrócił się izłamał kość ramienną. Po zeszłorocznym zdobyciu Wicemistrzostwa Zachodniego Wybrzeża miał teraz debiutować w najwyższej klasie 450.
Najprawdopodobniej nie obędzie się bez operacji. Jednak oficjalna diagnoza i termin powrotu Jake’a na tor nie są jeszcze znane. W zależności od tej daty jego team, Monster Energy Kawasaki, podejmie decyzję, czy jest potrzeba szukania zastępcy.