Ten uroczy motocykl, bogato zdobiony motywami z Hello Kitty będzie znakomitym sprawdzianem twojej męskości. Jeśli faktycznie jesteś stuprocentowym redpillowcem, nie będziesz miał problemu z zajęciem miejsca za kierownicą.
Honda postanowiła uczcić 50-lecie Hello Kitty, wprowadzając na rynek edycję Super Cub Hello Kitty. Ten z pozoru niewinny mariaż dziecięcego uroku z motocyklową funkcjonalnością wywołuje uśmiech – i może nieco konsternacji. Dostępna wyłącznie w Japonii edycja łączy intensywną czerwień inspirowaną jabłkami z wizerunkiem kultowego kotka, zapewniając motocyklistom… słodki akcent na drogach.
Hello Kitty, stworzona w 1974 roku przez japońską firmę Sanrio, jest symbolem przyjaźni i harmonii. Postać kotka z czerwoną kokardką szybko zyskała międzynarodową popularność, stając się ikoną japońskiej kultury kawaii. Obecnie Hello Kitty jest rozpoznawalna w ponad 130 krajach, pojawiając się na szerokiej gamie produktów, od zabawek po luksusowe przedmioty kolekcjonerskie.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że Honda, decydując się na taki projekt, postawiła na odważne przełamanie stereotypów. Czyż nie jest ironiczne, że motocykl, symbol wolności, prędkości i dorosłości, zostaje przyozdobiony wizerunkiem postaci kojarzonej głównie z dzieciństwem? Wyobraźmy sobie poważnego motocyklistę, który z kamienną twarzą zapina kask, by następnie wskoczyć na pojazd udekorowany czerwonymi kokardkami i radosnymi grafikami Hello Kitty. My znamy jednego takiego motocyklistę i on pewnie będzie zachwycony tym modelem. Prawda Wiewiór?
Edycja obejmuje modele Super Cub 50 i Super Cub 110, z których każdy został starannie ozdobiony elementami nawiązującymi do estetyki kawaii. Na liczniku prędkości znalazły się charakterystyczne akcenty z kokardką, boczne osłony ozdobiono grafikami, a klucz zapłonu przypomina jabłko – ulubiony przysmak Hello Kitty. Kolorystyka „Magna Red” nawiązuje do jabłek, które kojarzą się z dzieciństwem i… może nieco mniej z surowym stylem motocyklowej jazdy.
Produkcja została ograniczona do 300 egzemplarzy modelu Super Cub 50 i 1000 sztuk Super Cub 110. Trudno przewidzieć, czy znajdą się w garażach fanów motoryzacji, czy raczej staną się eksponatami dla kolekcjonerów gadżetów Sanrio. Jedno jest pewne – te maszyny z pewnością będą wyróżniać się w tłumie, przyciągając spojrzenia zarówno rozbawione, jak i pełne podziwu.
Japonia jest krajem, który mistrzowsko łączy kontrasty. Jednak czy Hello Kitty na motocyklu to już dzieło sztuki, czy motoryzacyjny żart? Można się zastanawiać, czy zamysł Hondy miał na celu przekroczenie granic wyobraźni, czy raczej przyciągnięcie uwagi takiej, jaka zwykle towarzyszy… różowym, pluszowym fotelom w salonie Harley-Davidsona.
Zostaw odpowiedź