Nowy to może zbyt dużo powiedziane, ponieważ jest on w dużej mierze oparty o torowy model 1190RS, ale Amerykanie nareszcie doczekali się drogowej maszyny sportowej, która w całości została stworzona w Stanach Zjednoczonych.
Silnik motocykla to V-Twin z modelu RS, ale nieco podkręcony. Legitymuje się mocą 185 koni mechanicznych, co daje o 10 koni więcej niż w przypadku RS oraz momentem obrotowym wynoszącym 137.8 Nm, co daje o około 6 Nm więcej niż w modelu RS. Waga motocykla z płynami, ale bez zalanego zbiornika paliwa to 190 kilogramów. Pojemność zbiornika paliwa to 17 litrów.
Z przodu i z tyłu zastosowano amortyzatory marki Showa. Z przodu jest to widelec big piston typu upside-down. Za zatrzymanie motocykla jest odpowiedzialna jedna tarcza o średnicy 386 mm z ośmiotłoczkowym zaciskiem z przodu i jedna tarcza o średnicy 220 mm z dwutłoczkowym zaciskiem z tyłu. Motocykl fabrycznie jest wyposażony w opony Pirelli Diablo Rosso Corsa i felgi o średnicy 17 cali. Motocykl będzie wyposażony w system ABS oraz kontrolę trakcji z 21 opcjami ustawień.
Cena w Stanach Zjednoczonych to 18 995 USD. To o tysiąc dolarów więcej niż podstawowa wersja Ducati 1199 Panigale i prawie cztery tysiące dolarów więcej niż BMW S1000RR (według uśrednionych cen z rynku amerykańskiego). Jeżeli jednak ktoś chciałby mieć bezkompromisowy i oryginalny motocykl to Erik Buell Racing 1190RX jest opcją do rozważenia. Produkcja jednośladu rozpocznie się jeszcze w tym roku.