Donington Park od wczoraj jest w rękach nowego zarządu. Firma Begbies Traynor zapowiada modernizację obiektu, a w 2011 roku nawet powrót Formuły 1 na ten brytyjski tor.
Po niedawnej śmierci właściciela toru, Toma Wheatcrofta, przyszłość Donington Park była co najmniej niepewna. Już od dłuższego czasu obiekt borykał się z problemami finansowymi. Na dodatek zmiany w przepisach spowodowały konieczność kolejnej modernizacji tego wspaniałego toru, który przez wiele lat gościł zawodników MotoGP, World Superbike oraz British Superbike. Pod znakiem zapytania stanęły również zaplanowane na 2010 rok rundy zmagań Superbików.
Wczoraj ogłoszono jednak, że Donington Park będzie zarządzane przez partnerów: Nigela Pricea, Johna Kellego i Jamesa Martina z Begbies Traynor. Jak zapowiedział Price, prace nad przywróceniem świetności temu obiektowi zaczną się już niebawem. W planach jest między innymi modernizacja i ponowne ściągnięcie na tor Formuły 1. Wygląda zatem na to, że nie musimy się obawiać również o zaplanowane rundy wyścigów motocyklowych serii Superbike.