Zmienne fazy rozrządu w singlu? Tym posunięciem BMW przedłuża karierę serii G310 – jednej z najpopularniejszych linii w ofercie.
BMW już dość dawno zaniechało wykorzystywania jednocylindrowych silników w „dużych” motocyklach. Ostatnim takim sprzętem był F650. Singiel napędza dziś tylko modele budowane w Indiach – G 310 R i G310 GS. Tak czy inaczej, zarówno F650, jak i G310 napędzane są silnikami nieprodukowanymi przez BMW.
Sytuacja ta może jednak ulec zmianie, bo niemiecki producent pracuje nad własną jednostką napędową. Nowy motor ma być znacznie bardziej nowoczesny niż silnik Rotaxa z F650, czy jednostka z G310 produkcji TVS. BMW zapowiada, że nowy silnik otrzyma rozwiązanie znane z większych pojemności – technologię Shiftcam.
Shiftcam to nic innego jak wałek rozrządu z podwójnym zestawem krzywek. Przesuwa się on w zależności od obciążenia silnika, zmieniając charakterystykę jego pracy. Przy niższych obrotach reakcja na gaz jest łagodniejsza, kiedy obroty rosną, silnik reaguje na rolgaz bardziej agresywnie. Efekt – większa moc w całym zakresie obrotów silnika, szczególnie w dolnej jego części. W nowym singlu system działać będzie na zawory dolotowe.
Działanie systemu w silniku jednocylindrowym nie będzie zbytnio różnić się od tego, co dzieje się w większych motorach, jednak, jak pokazują rysunki patentowe, nieco odmienny może być sposób działania. Ruchomy wałek rozrządu pozostanie niezmieniony (choć dopasowany do typu silnika), natomiast układ sterujący znajdzie się na środku głowicy.
Nowe rozwiązanie zapowiada dla serii G310 długą karierę. Jako najtańsza w ofercie BMW, cieszy się ona ogromną popularnością, szczególnie w krajach azjatyckich.
Zostaw odpowiedź