Motocykl, jak to zwykle u Bimoty, ma być ulepszoną wersją pierwowzoru. Niestety, podobno włoski producent nie zdecydował się na zmiany w silniku powiększające moc maszyny. Jednostka napędowa ma się zatem legitymować 193 KM.
Bimota skupi się za to na ramie, zawieszeniu i podobno odchudzeniu motocykla. O ile? Tego na razie nie wiemy, gdyż producent nie podaje takich danych. Wiemy za to, jak będzie wyglądać BB2. Jego stylistyka to połączenie bardzo geometrycznych, ostrych linii z typową dla marki kolorystyką. Do tego nietypowe przednie światło i potężny wahacz z tyłu – motocykl zdecydowanie zwraca na siebie uwagę.