Hiszpan Dani Pedrosa ma przed sobą niełatwą do stoczenia walkę. Zawodnik teamu Repsol Honda musi być w formie na przedsezonowy test na torze Jerez, który odbędzie się w tym miesiącu. Pedrosa uszkodził sobie lewy nadgarstek i kolano podczas drugiego dnia testów w Katarze.
Po 28 okrążeniach Pedrosa był ósmy na liście najszybszych zawodników, z wynikiem 1.58.619, kiedy nagle rozbił swoją Hondę RC212V, wchodząc w dziesiąty, średnio szybki lewy zakręt. Lewa strona jego V4 została mocno uszkodzona.
Hiszpan został uderzony przez motocykl, kiedy leżał na torze.
Test został natychmiast przerwany czerwoną flagą, gdy zobaczono Pedrosę leżącego na środku toru. Po niedługiej chwili pojawiła się karetka i zabrała zawodnika Repsol Hondy do centrum medycznego położonego w pobliżu toru.
Pedrosę dowieziono na miejsce z maską tlenową na twarzy i ręką na temblaku. Rzecznik prasowy teamu powiedział: Prześiwetlenia nie pokazują żadnych złamań w lewym nadgarstku, jednak sprawia on Daniemu wiele bólu. Dość mocno uderzył ręką o ziemię. Lekarze chcą dokładniej przyjżeć się nadgarstkowi, żeby upewnić się, że nie ma tam żadnych poważnych uszkodzeń lub pęknięć.
Pedrosa, który w zeszłym roku ukończył Mistrzostwa Świata na trzecim miejscu w klasyfikacji ogólnej, powiedział, że przypomniała o sobie jego stara kontuzja kolana. Musiał zrezygnować z ostatniego dnia zimowych testów na Sepang z powodu bólu po operacji.
Ostatnie kontuzje oznaczają, że będzie to kolejny sezon w karierze Hiszpana, którego przygotowania zostaną zakłócone.
Zawodnik opuścił wiele przygotowań do sezonu 2008, kiedy złamał rękę tuż przed pierwszym dniem testów. Jego marzenia o Mistrzostwie Świata zostały zburzone również przez złamanie lewej ręki podczas deszczowego wyścigu na Sachsenring.
Dokładnie po tym zdarzeniu przestał być na czele stawki i został zepchnięty na trzecią pozycję przez Caseya Stonera i Valentino Rossiego.