Jakub Olkowski
Można powiedzieć, że 4 czerwca był dla kibiców MotoGP prawdziwie "włoskim dniem". Po zwycięstwach w niższych klasach, także w najwyższej wygrywa włoch, Andrea Dovizioso. Drugie miejsce zajął Maverick Vinales, trzecie Danilo Petrucci. Valentino Rossi dojechał na czwartej pozycji, Marc Marquez na szóstej. Dla Dovizioso było to trzecie zwycięstwo w najwyższej klasie MotoGP. Na uwagę zasługuje całkiem niezły początek wyścigu, w wykonaniu skazanego przez kibiców na porażkę Jorge Lorenzo.