Wypowiedzi Fabio Quartararo po GP Argentyny i pauzujący Marc Marquez ożywili plotki o ewentualnym transferze tego pierwszego do Honda Repsol…
Fabio Quartararo po raz kolejny uzyskał na Yamasze wynik poniżej oczekiwań i możliwości. Na temat ewentualnego transferu do Hondy wypowiedział się, że „musi pomyśleć – jego przyszłość jest niejasna i potrzebuje więcej czasu”. Wprawdzie szef teamu, Lin Jarvis twierdzi, że będzie walczył o Fabio, ale czy ma argumenty? Na razie najnowsza Yamaha nie wypada najlepiej w statystykach wyścigowych…
Jeśli chodzi o Repsol Honda przyszłość zawodników także jest niepewna. Z jednej strony możliwe jest pogłębienie problemów zdrowotnych Marca Marqueza i ewentualne rozwiązanie umowy. Nawet jeśli nie dojdzie do zerwania kontraktu, z pewnością jego potencjał negocjacyjny z uwagi na wyniki mocno spada. W tym roku umowa z Polem Espargaro także wygasa. Mimo że nie dojechał w GP Argentyny do mety, w momencie wywrotki walczył o trzecią pozycję. Mimo wszystko nam wydaje się bardziej prawdopodobna wymiana Pola niż Marca na Fabio.
Dwóch mistrzów świata to zawsze wzmocnienie pozycji nie tylko wizerunkowo, ale i taktycznie. W wielu wypadkach w różnych seriach i teamach taka sytuacja się sprawdzała. Tylko kto wówczas byłby nr 1, Marquez czy Quartararo?
Na razie to tylko spekulacje, ale kto wie, czy kierownictwo teamu rozczarowane niezbyt dobrymi wynikami nie dokona jakiegoś radykalnego ruchu. A jak jest naprawdę, dowiemy się za jakiś czas…
Przecież jak przejdzie do Hondy to za Marqueza