Nowy Hornet ma teraz jeszcze bardziej ostrą, a zarazem lekką i opływową sylwetkę, która koncentruje większość masywnych elementów blisko środka ciężkości motocykla. To wszystko po to, by mógł łatwiej pokonywać ciasne, kręte drogi i zatłoczone
Hornet 600 już w chwili debiutu pierwszej generacji w 1998 roku z miejsca stał się bestsellerem. Ciekawa stylistyka, nieprzeciętna jakość i wytrzymałość podzespołów, w końcu świetna przydatność w codziennej eksploatacji. Sezon 2011 przyniósł kosmetyczne zmiany.
Kiedyś rozmyślałem, jak może radzić sobie w offroadzie kask enduro wyposażony zarówno w daszek, jak i tradycyjną szybkę. Od zawsze byłem przekonany, że co jest do wszystkiego, jest do niczego. Postanowiłem sprawdzić, czy faktycznie moja teoria nie mija się z praktyką.
Motocykl, który znakomicie sprawowałby się podczas spokojnych przejażdżek po mieście czy drogach podmiejskich, a przy tym nie prowokował do „drogowej agresji”. Ale skoro w każdym z nas jest cząstka dzikiego zwierza, sprzęt powinien być też zawsze gotowy do walki o przeżycie w samochodowej dżungli. A swoją gotowość do boju wyrażać w charakternym i zdecydowanym wyglądzie. Może Hornet 600?