Redakcja
Motocykle zaczynają być dostrzegane przez społeczeństwo. Co jest tego dowodem? Muzyka. Po hard-rocku i hip-hopie motocyklowe treści zaczynają się pojawiać także w powracającym do łask nurcie disco polo. Nie będziemy wnikać, czy jest to wybitny czy mniej wybitny przejaw artyzmu, faktem jest, że najprawdopodobniej sprzeda się w większej ilości płyt, niż wiele bardziej ambitnych przebojów. Autor muzyki i tekstu jest miłośnikiem motoryzacji, instruktorem jazdy i byłym zawodnikiem supermoto. Całość wypada dość pozytywnie i humorystycznie. Swoją drogą czy zwiastuje to odwrót wizerunku motocyklisty z miłośnika rocka, bluesa czy metalu? Nie nam to oceniać. Przed wami disco polo z motocyklami w tle...