Informacja prasowa
Już po raz trzeci trasa Rajdu Dakar prowadziła przez wydmy Nihuil w kierunku San Rafael. Organizatorzy zapowiadali, że będzie to najszybszy odcinek specjalny tegorocznej edycji. Tego obawiał się Rafał Sonik, którego quad nie jest tak mocny jak niektórych konkurentów. Mimo to kapitan Poland National Team dotarł do mety z trzecim czasem, tracąc szansę na zwycięstwo z powodu przebitej opony.