W 2010 roku Suzuki B-King będzie dostępny w nowej wersji kolorystycznej.
Wprowadzony kilka lat temu, największy naked Suzuki nie sprzedawał się tak dobrze, jakby chciał tego producent. W tym roku Japończycy postanowili poddać B-Kinga niewielkiemu wizualnemu liftingowi, by uczynić go atrakcyjniejszym dla kupujących. Motocykl otrzymał nowe niebiesko-białe malowanie z czerwonymi elementami i nawiązujące do stylu lat siedemdziesiątych złote obręcze kół. Ten rodzaj grafiki pojawił się dotychczas na motocyklach sportowych Suzuki i stał się swego rodzaju ikoną marki. Ciekawe tylko, czy malowanie zmieni na korzyść słupki sprzedaży B-Kinga w tym roku.
Poza malowaniem Suzuki nie zdecydowało się na zmiany zbudowanego wokół silnika Hayabusy o pojemności 1340 ccm nakeda. A może powinno, bo nie wszystkim podobają się ogromne wydechy motocykla. My w zeszłym roku testowaliśmy dla Was B-Kinga, a opinią na jego temat podzieliliśmy się z Wami w naszym teście.