W ogłoszeniu mamy Hondę CBR250R z 2011 roku, bez ABS-u. Motocykl przejechał 15900 kilometrów i wygląda na to, że jest w idealnym stanie. Motocykl sprawuje się dobrze do tego stopnia, że w opisie właściciel napisał, że maszyna mu się przez to znudziła.
Cytujemy:
„To jest Honda i jest tak niezawodna, że mi się znudziła, więc szukam zmiany.”
A Wy, czym jeździcie i dlaczego sprzedalibyście swój motocykl?