Niepowtarzalny występ mistrz świata MotoGP w rajdach WRC.
Wypełniony zmaganiami WRC weekend mistrza świata MotoGP zakończył się wielkim powodzeniem. Włoch zajął12 miejsce w rajdzie Rally GB.
Valentino Rossi i jego pilot – Carlos Cassina, jadący Fordem Focusem, przesunęli się o trzy oczka w górę, przeskakując z miejsca 15 na 12. Obaj panowie startowali z 45 pozycji, jednak już pod koniec pierwszego dnia znaleźli się na 24 miejscu. W ciągu następnego dnia również nie próżnowali i cały czas pięli się w górę. 12 miejsce Rossiego nie tylko przegoniło czarne chmury, wiszące nad nim od jego pierwszego występu w Rally GB – którego nie ukończył z powodu kraksy – ale również pozwoliło mu na pobicie swoje sukcesu z 2006 roku, kiedy w Nowej Zelandii ukończył wyścig na 13 miejscu.
„Jestem bardzo zadowolony. Po pierwsze, dlatego że udało mi się ukończyć ten wyścig, a po drugie, że ustanowiłem tak dobre czasy”, powiedział Rossi tuż po ceremonii zakończenia, na której otrzymał nagrodę Abu Dhabi Spirit za swoje osiągnięcia.
„Samochód był super i dobrze mi się go prowadziło. Moim zadaniem było przejechanie wyścigu krok po kroku bez popełniania błędów. I udało się! Uważam ten wyścig za bardzo trudny i fakt, że udało mi się go ukończyć bardzo mnie satysfakcjonuje. Świetnie prowadziło się tego Focusa i współpracowało z teamem Stobart.”
Nie było żadnych większych pomyłek, jednak po raz kolejny mistrz MotoGP, przeżył nerwowe chwile. W sobotę, kiedy na drodze było dość ślisko, Rossi wypadł z zakrętu i rozbił przód swojego auta.
Kończąc rajd na 12 miejscy, Rossi znalazł się wyżej niż 6 profesjonalnych zawodników WRC i był o 13 sekund wolniejszy niż Sebastian Loeb.