Peleton jest przedziwnym organizmem, którego zachowania niezwykle trudno przewidzieć, czy interpretować. Przekonał się o tym jeden z policjantów obstawiających jeden z etapów tegorocznego wyścigu Giro d’Italia. Z pozoru bezpiecznie zatrzymany motocykl okazał się prawdziwym zagrożeniem dla peletonu. W kolizji najbardziej ucierpiał brytyjski kolarz Thomas Geraint. Czy według was policjant powinien przewidzieć, że zatrzymując motocykl będzie stanowił tak poważne zagrożenie?