Dzisiaj na stronie MotoGP.com pojawiła się wiadomość, w której Dorna szczegółowo objaśnia nowe zasady kwalifikacji. Mogliście o nich przeczytać już w ubiegłym roku. Zmiany dotyczą tylko klasy MotoGP, natomiast klasy Moto2 i Moto3 zachowają taki sam format kwalifikacji jak dotychczas. Ta mała rewolucja ma na celu uatrakcyjnienie treningów wolnych i tych, w których zawodnicy walczą o miejsca na polach startowych.
Dotychczas wszystkie klasy miały trzy sesje treningów wolnych, jedną sesję kwalifikacyjną i jedną sesję rozgrzewkową w dniu wyścigów. Dorna postanowiła uatrakcyjnić treningi klasy MotoGP.
Nowa procedura wygląda następująco:
– W klasie MotoGP nadal będą trzy sesje treningów wolnych, ale czas z tych treningów zostanie wliczony do kwalifikacji.
– Dziesięciu najszybszych zawodników będzie automatycznie przenoszonych do sesji kwalifikacyjnej numer dwa (QP2).
– Pozostali zawodnicy będą musieli wziąć udział w sesji kwalifikacyjnej numer jeden (QP1).
– Zawodnicy z dwoma najszybszymi czasami z QP1 będą przechodzić do sesji QP2, która zadecyduje o kolejności na pierwszych dwunastu polach startowych.
– Pozostali zawodnicy z QP1 zajmą dalsze pola startowe, zaczynając od pola numer trzynaście, zgodnie z czasami z QP1.
Zmiany zajdą również w harmonogramie. W piątek odbędą się dwie sesje treningów wolnych, z których czas będzie wliczany do kwalifikacji, tak samo jak czas z sobotnich porannych treningów. Po południu zaplanowano półgodzinną sesję treningową, z której czas nie zostanie zaliczony do kwalifikacji. Następnie zawodnicy będą mieli 10 minut przerwy, a po niej ruszy sesja QP1 trwająca 15 minut. Po QP1 ponownie 10 minut przerwy i sesja kwalifikacyjna QP2, która również potrwa 15 minut.
Czy nowe zasady wpłyną na zwiększenie atrakcyjności treningów klasy królewskiej? Przekonamy się o tym już na początku kwietnia w Katarze.