W roku 2012 modele Zero S i DS cieszyły się sporą popularnością wśród policji oraz firm ochroniarskich w Stanach Zjednoczonych. Firma chce także wyjść naprzeciw rosnącemu zainteresowaniu na europejskich, azjatyckich i południowoamerykańskich rynkach. Zero S i DS pracują już między innymi w Santa Cruz, San Jose, a także w londyńskiej policji miejskiej.
Nowe modele mają być mocniejsze, z większym momentem obrotowym i przy tym bardziej wydajne. Wersja DS może przejechać prawie 200 kilometrów w cyklu miejskim lub 120 na drogach szybkiego ruchu przy prędkości około 90 km/h. Model S jest nieco bardziej wydajny, a jego zasięg w mieście to około 310 kilometrów, na trasie – 133 kilometry przy prędkości około 90 km/h. Dzięki dodatkowym akcesoriom pełną moc można osiągnąć w ciągu godziny.
Jeżeli te motocykle sprawdziły się w Londynie, to należy spodziewać się, że w czasach mody na ekologię niedługo ujrzymy je na ulicach kolejnych europejskich metropolii.