Mówią, że marzenia są po to, aby je spełniać. Maciej Abramczyk na pewno należy do osób, które wiedzą jak to zrobić. W tym roku spełnia swoje jedno małe marzenie – o motocyklowej wyprawie nad Bajkał.
Kiedy Europa nie jest już traktowana w kategorii wyczynu, Wschód otwiera przed motocyklistami interesujące możliwości. Tak właśnie zadziałał na wyobraźnię Macieja Abramczyka, który latem zamierza wyruszyć nad jezioro Bajkał na swoim motocyklu Harley-Davidson WLA z 1942 roku. Maszyna została własnoręcznie odrestaurowana przez właściciela, któremu nieobce są szlaki Rosji, Białorusi, Litwy czy Ukrainy, przemierzane jednośladami.
W tym roku plan objął wyprawę nad Bajkał trasą: Warszawa–Lwów–Kijów–Charków–Wołgograd–Saratow–Samara–Ufa–Czelabińsk–Omsk–Nowosybirsk–Irkuck–wyspa Olchon na jeziorze Bajkał + okolice jeziora–Irkuck–wieś Wierszyna–Irkuck. Droga powrotna odbędzie się częściowo na odcinku Irkuck–Moskwa, koleją transsyberyjską, by wrócić na drogę i przez Smoleńsk oraz Mińsk powrócić do Warszawy.
Maciej Abramczyk wyruszy 15 czerwca 2012 roku, a jego licząca 11 000 km wyprawa potrwa około pięciu–sześciutygodni. Więcej o Macieju Abramczyku, jego motocyklu i wyprawie przeczytacie na naszych stronach oraz na stronie wyprawy, gdzie znajdziecie także historie z poprzednich wojaży niezwykłego motocyklisty.
Patronat medialny nad wyprawą objął MOTOGEN.