Miasto zakazało jazdy w kaskach integralnych (full-face). Ale jak to?! - Motogen.pl

Władze miasta sugerują jazdę w kaskach otwartych typu JET. Decyzja podyktowana jest… względami bezpieczeństwa.

Zaledwie w styczniu informowaliśmy, że rząd Hiszpanii chce zakazać jazdy motocyklami w kaskach jet – to dlatego, że oferują one znacznie mniejszą ochronę motocyklisty, a rok 2023 był niestety rekordowy pod względem śmiertelności motocyklistów. Tymczasem niezwykle nietypowe wiadomości docierają do nas z Azji Południowo-Wschodniej.

Miasto San Carlos z Filipin wprowadziło zakaz jazdy w kaskach integralnych, typu full-face. Czyli w kaskach, które bezsprzecznie uznawane są za najbezpieczniejsze. Władze instruują kierowców jednośladów, aby jeździli w kaskach otwartych typu JET… Ale jak to, dlaczego?!

Wszystko spowodowane jest kwestiami bezpieczeństwa, ale tym razem nie chodzi o bezpieczeństwo w wypadkach. Chodzi o bezpieczeństwo związane z kradzieżami, wyłudzeniami i napadami. Nowelizacja prawa ma na celu ograniczenie potężnej liczby zbrodni, które popełniane są przez użytkowników jednośladów ukrywających swoją twarz i tożsamość w kaskach integralnych.

Nowe prawo egzekwowane będzie przez policję m.in. w punktach kontrolnych. Wszyscy jadący motocyklami czy skuterami będą musieli zdjąć kask lub podnieść szczękę kasku lub zdjąć maskę na wezwanie policji.

Ponadto w mieście wprowadzone zostało nowe, niższe ograniczenie prędkości – do 40 km/h. Poza granicami miasta San Carlos, władze sugerują używać na jednośladach kasków typu full face.


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany