Jaki namiot na motocykl? Jaki śpiwór, materac na wyprawy motocyklowe? - Motogen.pl

Jaki namiot na motocykl? Jaki śpiwór, materac na wyprawy motocyklowe? Dobrze dobrany ekwipunek to nie tylko komfort, ale i optymalizacja zajmowania przestrzeni bagażowej…

Biwakowy styl podróżowania motocyklem wymaga przyzwyczajenia i wypracowania sobie własnych patentów, ale gdy połkniemy namiotowego bakcyla, nic innego nie będzie sprawiało nam takiej frajdy. Jeżeli myślicie, że wyruszając w drogę z biwakowym sprzętem, będziecie objuczeni jak pociągowy wielbłąd – nic bardziej mylnego. Przekonajcie się sami oto kilka propozycji jaki namiot na motocykl polecamy!

Jaki namiot na motocykl?

Najprostszym rozwiązaniem i dachem nad głową są wszelkiego rodzaju „tarpy” (daszki), które chronią nas przede wszystkim przed deszczem. To wariant dla prawdziwych minimalistów, którzy spanie pod gołym niebem wyssali z matczynym mlekiem.

Tarp namiot na motocykl
Tarp

Niestety tarpy nie izolują nas od podłoża, dlatego najlepiej sprawdzają się podczas podróży do ciepłych krajów. Nie zagwarantują nam również osłony przed insektami, dlatego osoby wrażliwe i niezbyt przychylne nocnym odwiedzinom przedstawicieli świata owadów (i nie tylko) powinny pomyśleć o czymś bardziej szczelnym.

Takim rozwiązaniem są płachty biwakowe ze stelażem. Stelaż w nieznaczny sposób podnosi wagę, ale znacząco poprawia komfort spania, utrzymując materiał płachty z dala od naszej twarzy. Tego typu płachty ważą od 500 g do niecałych 2 kg. Wszystko zależy od materiału z jakiego są wykonane.

Warto kupować płachty goreteksowe, ponieważ ich oddychalność jest dużo lepsza niż tych najtańszych. Przekłada się to na kondensację i skraplanie pary wodnej wewnątrz takiego schronienia.

Snugpak

W tym przypadku mamy dwa sprawdzone rozwiązania: wojskowy patent typu „norka” (zdjęcie powyżej) i produkty firmy Carinthia, Snugpak lub polskiej pracowni Night Fox lub outdoorowy, wykorzystujący minimaszty (zdjęcie poniżej) – firmy Vau De, RAB, Outdoor Research.

Snugpak namiot na motocykl
Snugpak

RAB

Jeszcze bardziej komfortowym rozwiązaniem są ultralekkie namioty. Zajmują trochę więcej miejsca po rozbiciu, ale umożliwiają nam trzymanie bagażu w środku, co w przypadku płacht biwakowych nie jest zazwyczaj możliwe.

RAB namiot na motocykl
RAB

Ultralekki namiot

Bardzo ciekawym rozwiązaniem w tej kategorii są produkty mało u nas znanej firmy Tarp Tent (zdjęcie powyżej). Modele Moment DW lub ProTrail doskonale sprawdzają się w trasie i ważą poniżej 1 kg. To jeden z najlepszych namiotów na motocykl

Tarp Tent namiot na motocykl
Tarp Tent

Nemo GoGo

Warte rozważenia są również namioty firmy Nemo. Bezmasztowy namiot GoGo (wykorzystuje powietrze zamiast tradycyjnego masztu – zdjęcie powyżej) lub klasyczny z tropikiem Hornet (zdjęcie poniżej) zaspokoją każdego podróżnika ceniącego sobie oryginalny i unikatowy na naszym rynku sprzęt.

namiot na motocykl Nemo GoGo
Nemo GoGo

Nemo Hornet

Osoby, które poszukują sprzętu przede wszystkim na polskim rynku, powinny zwrócić uwagę na namioty Gossamer Jacka Wolfskina, Minima Campa lub Tordis Fjorda Nansena.

Nemo Hornet namiot na motocykl
Nemo Hornet

I na koniec coś dla zagorzałych twardzieli. To produkt firmy Buffalo Systems – 4s Outer. Otrzymujemy śpiwór, w którym nawet w mokrych warunkach możemy spędzać noc na zewnątrz. Cały system waży 1600 g i możemy go dowolnie rozbudowywać w zależności od pory roku oraz naszych upodobań temperaturowych. Minusem jest to, że nie jest odporny na mocny deszcz, dlatego najlepiej łączyć go z niewielkim tarpem.

Buffbag Nato
Buffbag Nato

Pozostają jeszcze specjalne hamaki do biwakowania, ale jest niewiele osób, które potrafią przespać w nim noc, nie narzekając na niewygodę. Dlatego nie polecam tego typu rozwiązań.

Jaki śpiwór na motocykl?

Wybierając śpiwór, musimy zadecydować, czy chcemy wypełnienie z puchu, który jest lekki i doskonale się kompresuje, ale nie jest odporny na wilgoć i zamoczony przestaje zapewniać nam ciepło, czy sztuczne wypełnienie – cięższe, większe gabarytowo, ale zachowujące swoje właściwości przy zamoknięciu.

Ponieważ wychodzę z założenia, że należy wspierać rodzimych producentów, omówię śpiwory na przykładzie pracowni Cumulus, która specjalizuje się w produkcji doskonałej jakości śpiworów i kurtek z puchu naturalnego i syntetycznego (zdjęcie poniżej).

Śpiwór Cumulus

Osobiście ze względu na wagę i minimalne rozmiary po spakowaniu używam puchowego śpiwora Cumulus X-Lite 200 zip, który waży niecałe 400 g i ma komfort do 4 stopni C. Oczywiście przy tak niskiej temperaturze zakładam na siebie bieliznę termiczną, bluzę, czasami dodatkowo spodnie, a gdy temperatura spada do zera, lekką puchówkę.

Śpiwór Cumullus
Cumullus

I tak zabieramy tego typu ubrania na wyjazd, dlatego traktujmy je jako część naszego „systemu grzewczego” do spania, gdy niespodziewanie temperatura spadnie wbrew naszym oczekiwaniom. Nie ma sensu kupować wielkich i bardzo ciepłych śpiworów.

Natomiast kiedy mamy pewność, że będzie mokro, to dużo lepiej sprawdza się wypełnienie syntetyczne. Model Dynamic Zip waży zaledwie 550 gramów i jest odrobinę większy po spakowaniu.

Exped Dreamwalker

Innym rozwiązaniem, które omija parytet wagi, jest śpiwór-parka Dreamwalker Camp firmy Exped (zdjęcie powyżej). Przy wadze nieco powyżej 1 kg mamy bardzo użyteczny śpiwór. Zakładamy go na siebie jak kurtkę z kapturem, mamy specjalne otwory na ręce i nogi, także czas poświęcony gotowaniu i siedzeniu przy wieczornym ognisku po całodziennej jeździe możemy spędzać w śpiworze.

Exped Dreamwalker
Exped Dreamwalker

Poza tym ogromną zaletą takiego rozwiązania jest nocna „potrzeba”. Nic tak nie wkurza, jak wyjście w chłodną noc w ustronne miejsce. A używając Dreamwalkera tylko wyciągamy nogi i ręce i wędrujemy w śpiworze w najbliższe krzaczki.

Jaki materac i karimata do wypraw motocyklowych?

Jeżeli mamy już namiot i śpiwór to pozostaje nam jeszcze materac lub karimata. O karimatach nie będę się rozpisywał. Wybór jest duży, niestety po zrolowaniu zajmują sporo miejsca i zazwyczaj widać je przytroczone na zewnątrz do sakw lub kufrów.

Lepszym i wygodniejszym rozwiązaniem są maty dmuchane. Na nasze wyprawy najlepiej sprawdzają się wersje ultralight. Liderem na rynku tego typu mat jest Therm-A-Rest, ale zachęcam do mniej popularnych i utartych wyborów. Warto przyjrzeć się ponownie firmie Exped, Nemo lub Klymit.

Mata Klymit.
Mata Klymit.

Najlepiej, gdy tego typu maty ważą do około 500-600 g. Są wówczas wystarczająco wygodne i bardzo dobrze izolują nas od podłoża. A przy tym po złożeniu wyglądają jak puszka Coli.


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany