Islandia, jedno z miejsc o najniższym zaludnieniu na kilometr kwadratowy. Jak się okazuje, to genialny pomysł na wyprawę motocyklową…
Jeśli myślimy o ekstremalnej wyprawie motocyklowej, przed oczami mamy Syberię, Himalaje, Rumunię, Chiny czy Kirgistan. Jednym z miejsc, gdzie turytstyka motocyklowa nie została jeszcze zbytnio spopularyzowana jest…Islandia.
Islandię zamieszkuje ok 370 000 mieszkańców, co daje średnio 3,2 osoby na kilometr kwadratowy. Dla porównania w Polsce mieszkają średnio 122 osoby na kilometr kwadratowy. Ma 11% terenu pokrytego lodem.
Niezależnie od lodowca na wyspie znajdziemy mnóstwo aktywnych wulkanów, gejzerów, ciepłych źródeł. Są tam tysiące rzek, strumyków, bagien, łąk, miejsc pustych z niewielką liczbą mieszkańców. I właśnie takie warunki wydają się wymarzone do podróży motocyklem typu enduro.
Wyprawę po Islandii znajdziecie w filmie poniżej. Naprawdę nie rozumiemy, dlaczego tak mało motocyklistów wybiera ten kierunek. Pewną przeszkodą mogą być tylko astronomiczne ceny życia na miejscu. Ale czego się nie robi dla pięknych widoków…
Zostaw odpowiedź