Horex rozpoczął testowanie swojego motocykla z silnikiem V6 w ostatniej fazie przedprodukcyjnej.
Niemiecki producent ostro wziął się do pracy. Obecnie Horex testowany jest na torze i w warunkach szosowych. Motocykl ma pojawić się na rynku na początku 2012 roku, ale najwyraźniej Niemcy chcą zaprezentować gotowy już model na jesiennych targach motocyklowych. Hennes Fischer, który zarządza programem rozwoju motocykla, powiedział: 'W tej fazie testów chcemy głównie ustalić czy obecna konfiguracja zawieszenia, podstawowa geometria i doładowanie silnika są prawidłowo dopasowane. To wielki krok od kalkulacji komputerowych i tuningu silnika na hamowni do doskonale funkcjonującego jednośladu. To jedyny sposób żeby naprawdę ocenić reakcje silnika na wszystkie obciążenia i sprawdzić jak współpracują rama i elementy sprężyste – szczególnie pod różnymi obciążeniami i na różnych rodzajach nawierzchni. Rezultaty testów wstępnych były satysfakcjonujące. Byliśmy w stanie poprawić prowadzenie motocykla. To ważny krok w kierunku zdefiniowania ostatecznych parametrów’.
Brzmienie około 200-konnego doładowanego silnika o pojemności 1200 ccm Fischer przyrównał do głębokiego i zachrypłego warkotu dzikiej bestii, w elektryzujący sposób połączonej z gładką pracą sześciu cylindrów. Z całością harmonijnie komponuje się skomlenie kompresora. Zdaniem Fishera jest to naprawdę niesamowite.
Trudno powiedzieć, czy ocena ta, cokolwiek subiektywna, rzeczywiście zachęci potencjalnych nabywców do zakupu nowego Horexa. Jednak zanim zakup ten będzie w ogóle możliwy, producent planuje kontynuowanie testów. Możemy się zatem wkrótce spodziewać, że światło dzienne ujrzy zestaw zdjęć szpiegowskich testowanego motocykla.