EnduroVoyager.pl – wyjazd do Maroka coraz bliżej! - Motogen.pl

EnduroVoyager.pl współtworzy czterech przyjaciół, zawodowych fotoreporterów i fascynatów dalekich ekstremalnych podróży motocyklowych.

Ekipa EnduroVoyager już 20 lutego wyrusza do Maroka. Przygotowania do wyprawy trwały ponad 4 miesiące. Po raz pierwszy postaraliśmy się o sponsorów: dostaliśmy opony Pirelli, oleje Agip, szpej motocyklowy od firm Olekmotocykle i Autokompleks, Canon użyczył sprzęt do filmowania. Naszymi patronami medialnymi zostali: Rzeczpospolita i portal MOTOGEN.PL. Musieliśmy opracować całą logistykę, przygotować nasze motocykle, a także zadbać o własną kondycję. Przygotowania dobiegły końca. Prawie!

Nasz cel nie jest niczym spektakularnym, taka tam wycieczka na czarny ląd, jednak znając nasz sposób podróżowania, zapowiada się całkiem niezłe 'targanie motocykla’ po wydmach i górach. Nie jeździmy 'na lekko’, tylko z całym szpejem przypiętym do motocykla. Uwielbiamy pełną niezależność, to poczucie absolutnej wolności, połączenia radości z jazdy motocyklem i wielkich otwartych przestrzeni. Na pustyni czy w górach możemy liczyć tylko (albo aż) na swoje umiejętności i swoich przyjaciół.

Główne założenia wyprawy to eksploracja trudno dostępnych terenów pustynnych i górskich. Całość marokańskiej trasy chcemy pokonać na specjalnie przygotowanych do tego celu terenowych motocyklach. W planach mamy między innymi pokonanie odcinków specjalnych Rajdu Paryż–Dakar. W dużym skrócie. Chcemy dotrzeć do Merzougi, tam pokręcić się kilka dni na największych marokańskich wydmach. Następnie przejechać się po górskich szutrowo-kamienistych drogach Atlasu. Później skierujemy się ku wybrzeżom Atlantyku. Wracając, zahaczymy o Marakesz.

Podsumowując, interesują nas górskie i pustynne szlaki z dużą dozą radosnej improwizacji. Mamy na mapie zaznaczonych kilka punktów, które warto odwiedzić i codziennie wieczorem będziemy myśleć, gdzie pojedziemy następnego dnia. Zamierzamy zrobić dużo naprawdę fajnych zdjęć i nakręcić przyzwoity film. O ile tylko pozwoli nam na to lokalny Internet, będziemy też prowadzili relację na żywo na MOTOGEN.PL.