Dwa lata na dostosowanie starych motocykli do aktualnych norm emisji spalin albo więzienie – takie przepisy mają wkrótce wejść w życie w Singapurze…
Singapur ma bardzo restrykcyjne przepisy za łamanie pozornie błahych przepisów. Dobrym przykładem jest wyrzucenie papierosa na ulicy, za co można trafić nawet do więzienia. Podobne wygląda sprawa z np.pluciem czy sprzedażą gum do żucia.
Teraz władze Singapuru chcą, żeby wszystkie pojazdy zarejestrowane wcześniej, niż przed 2003 rokiem spełniały aktualne normy emisji spalin. Co ciekawe, będzie to problem tylko właścicieli pojazdów. Po 6 kwietnia 2023 ich używanie w obecnej formie może grozić nawet więzieniem…
Na szczęście szykują się nowe regulacje dotyczące pojazdów zabytkowych – będzie można wnioskować o zarejestrowanie pod takim statusem pojazdu 35-letniego lub starszego. Na razie jeszcze nie wiadomo w jakiej formie, ale w podobny sposób mogą być zarejestrowane motocykle z lat 1993-2003. Rząd Singapuru jeszcze nie doprecyzował przepisów. Jednak jak przypuszczamy, będą mogły to być tylko pojazdy z dużym stopniem oryginalności w nienagannym stanie technicznym.
Czy pojazdy, które nie spełnią takich procedur, trafią na złom? Tego nie wiemy. Faktem jest, że w dobie przechodzenia na pojazdy zasilane energią elektryczną zapewne znajdą się kraje, które podażą podobną drogą. Czy to oznacza koniec spalinowych motocykli? Tych, które nie spełniają norm zapewne tak…
Zostaw odpowiedź