Dwóch niemieckich projektantów wymyśliło motocykle off-road’owe, które odbiegają nieco od tego, co zwykliśmy kojarzyć z tym pojęciem. Obie maszyny, nazwane Hyanide i Baal, jeżdżą bowiem nie na kołach, ale na gumowych gąsienicach. Dzięki temu, poradzą sobie nie tylko z błotem i deszczem, ale także z piaskiem i śniegiem.
Projekty powstały w ramach Michelin Challenge Design 2006, odbywającego się w Detroit, ale dopiero teraz nabrały realnych kształtów, które może doprowadzą do wdrożenia motocykli do produkcji seryjnej. Sterowane jak zwyczajne motocykle, obie maszyny powstały z myślą o Rajdzie Paryż Dakar czy Baja. Ball i Hyanide posiadają seryjne silniki ATV o pojemności 500cm3, ale działać mogą z dowolną jednostką napędową. Niewątpliwie, najbardziej rzucającą się w oczy cechą, jest ich futurystyczny wygląd, który od samego początku budził niemałe kontrowersje i skojarzenia ze… skuterem śnieżnym.
Gratulujemy inwencji twórczej. Może się przyjmie?