Runda pierwsza
O godzinie 19 Lucid otworzył dla nas swe podwoje, zabawa dopiero się rozkręcała, hostessy w bokserskich szlafrokach częstowały gości drinkami, DJ rozgrzewał zebranych klubową muzyką. Prezentację B-Kinga odwiedziło niemal 500 osób ze świata sportu, mediów i show-biznesu. Na kilka minut przed godziną "zero" – w tym wypadku dwudziestą zero zero – w klubie rozbrzmiała muzyka pogłębiająca jeszcze tajemnicę, jaką owiany był motocykl. O 20 na scenę wkroczyły tancerki rozgrzewając zebranych egzotycznym pokazem. Tuż po nich mogliśmy obejrzeć pokaz capoeiry, a następnie kolejny występ tancerek, tym razem w nowoczesnym klimacie. Punktem kulminacyjnym "tańca z wiaderkami" było ich opróżnienie, na skutek czego przy powszechnym poruszeniu na sali, oglądaliśmy tancerki w mokrych strojach. 🙂 Później była już…
Runda druga
Tak, dokładnie jak na walce bokserskiej – hostessa obeszła scenę prezentując tabliczkę z numerem rundy "2". Na scenę wszedł komentujący całą imprezę Grzegorz Dąbrowski, przybliżył tajniki motocykla i zapowiedział gwiazdę wieczoru. Na scenę wjechali bohaterowie: B-King oraz Przemysław Saleta, czyli dwóch królów wagi ciężkiej. Naszym oczom ukazał się motocykl-bestia, co tu dużo mówić – wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju. Po chwili dla oka i krótkim wywiadzie, Przemek spalił gumę i dwóch bokserów zjechało z ringu.
Runda trzecia
Dość nietypowa jak na ten sport. Zakończyła się przy barze, szwedzkim stole i grach na X-Box 360. Nie zabrakło rozrywek dla miłośników hazardu – na głodnych wrażeń czekała ruletka. Nasza Redakcja polubiła nowe konsole X-Box 360, na których rozegrano dwa konkursy: w wyścigach motocyklowych w grze Project Gotham Racing 4, oraz w walkach bokserskich w grze Fight Night. Oczywiście nie mogliśmy odmówić sobie małego ścigania na wirtualnych GSX-R1000, bo przeciwników mieliśmy nie byle jakich, a mianowicie członków XEROX POLand POSITION Racing Team: m.in. Monikę Jaworską, Andrzeja Chmielewskiego, czy Huberta Tomaszewskiego. Jedną z eliminacji udało mi się wygrać mimo pierwszego kontaktu z tą grą, po finale zaś stwierdziłem, że wolę prawdziwe motocykle – dojechałem na końcu. 😉 Mimo, że jedynie wirtualna, była to naprawdę świetna zabawa. Przed północą rozpoczęła się transmisja walki o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej pomiędzy Sułtanem Ibragimovem i Evanderem Hollyfieldem. Po transmisji szampańska zabawa trwała do białego rana.
Ten wieczór upłynął pod znakiem bokserskich i motocyklowych emocji oraz dobrej zabawy. Była to pierwsza, oficjalna prezentacja produkcyjnego B-King’a w Polsce. Pozostaje nam czekać na pierwsze testy na naszych drogach i wspominać ten miło spędzony wieczór z Królem Wagi Ciężkiej – Suzuki B-King’iem, którego ambasadorem jest Przemek Saleta.
Redakcja motogen.pl serdecznie dziękuje firmie Suzuki Motor Poland za zaproszenie.