W klasie Moto3 klasyfikację generalną prowadzi Brad Binder, który ma 204 punkty i jest jedynym zawodnikiem Moto3, który przekroczył w tym sezonie pułap 200 punktów. Binder wygrał wyścig na torze Silverstone i ma apetyt na więcej zwycięstw i szybkie przypieczętowanie tytułu. Drugie miejsce zajmuje Jorge Navarro, który ma 118 punktów i nieukończony wyścig na torze Silverstone oraz niezbyt zadowalający występ w Brnie. Zaledwie 8 punktów traci do niego Francesco Bagnaia, który w poprzednim wyścigu zajął drugie miejsce. W ubiegłym roku rundę na torze Misano wygrał startujący z pole position Enea Bastianini, a Brad Binder był piąty.
W Moto2 atmosfera nieco się zagęściła. Johann Zarco zaprzepaścił szanse na zwycięstwo na torze Silverstone zderzając się z Samem Lowes’em. Zarco ma na koncie 181 punktów, co daje mu tylko 10 punktów przewagi nad Alexem Rinsem. Lowes wydaje się być niegroźny z dorobkiem 137 punktów i bogatą historią upadków. Zaledwie 6 punktów traci do brytyjskiego zawodnika Thomas Luthi, który wygrał rundę na Silverstone. Statystyki przemawiają na korzyść Zarco. Obrońca tytułu mistrzowskiego zwyciężył ubiegłoroczny wyścig na torze Misano startując z pole position. Luthi zamykał wtedy pierwszą dziesiątkę, a Lowes nie dojechał do mety z powodu problemów z oponą.
W klasie MotoGP generalkę prowadzi Marc Marquez, który ma już 210 punktów i wydarzenia z ostatnich wyścigów, w których wygrało aż siedmiu różnych zawodników, działają na korzyść hiszpańskiego zawodnika, ponieważ ekipa Yamahy ma kłopoty ze zbliżeniem się do niego. Na drugim miejscu jest Valentino Rossi, który ma 160 punktów, a na trzecim – Jorge Lorenzo z dorobkiem 146 punktów. Póki co ci zawodnicy są niezagrożeni, ale zbliża się do nich Maverick Vinales. Jeżeli Jorge Lorenzo nie podniesie się psychicznie, to może mieć kłopoty. Zawodnik kończył ostatnie wyścigi ze słabymi rezultatami. Statystyki przemawiają na korzyść Marqueza i Lorenza, którzy mają na tym torze po cztery zwycięstwa pomimo iż runda na Misano jest uważana za domową rundę Valentino Rossiego. Włoski zawodnik wygrał tu w 2014 roku.
Kto wygra dwudzieste spotkanie na Misano World Circuit Marco Simoncelli? Tego dowiemy się już w niedzielę.