Policjanci oficjalnie nie mają wyznaczonych norm dotyczących liczby kierowców, którzych powinni ukarać. Jednak wygląda na to, że przynajmniej we Francji rzeczywistość przedstawia się zupełnie inaczej.
Policjanci we Francji mają odgórnie wyznaczoną liczbę mandatów, które mają wystawić. Jak donosi dziennik "Le Parisien”, oficjalnie nie ma takich limitów, jednak rzeczywistość wygląda inaczej. Dziennikarze dotarli do tajnych dokumentów, które potwierdzają, że policjanci, pracujący w paryskim wydziale drogówki, muszą ukarać mandatami określoną liczbę kierowców.
Norma, jaką powinni wyrobić, to 17 tysięcy mandatów rocznie za złe parkowanie, co daje prawie 50 dziennie. Ponieważ, podobnie jak u nas, jazda motocyklem po buspasach jest zabroniona, policjanci z drogówki powinni ukarać 400 motocyklistów łamiących ten przepis.
Francuscy policjanci za wyrobienie tej normy mogą liczyć na premię w wysokości 600 euro. Ciekawe czy także funkcjonariusze służący w polskiej policji mają takie normy i takie bonusy…