O kolizji drogowej, którą spowodował 23-letni motocyklista z Lędzin informowaliśmy 28 lipca ubiegłego roku. Na miejscu zdarzenia policjanci znaleźli wówczas i zabezpieczyli kamerę, którą lędzinianin nagrywał motocyklowe „przejażdżki” ulicami powiatu bieruńsko-lędzińskiego. Po oględzinach zabezpieczonych nagrań okazało się, że w pirackich przejażdżkach uczestniczyło dwóch motocyklistów.
Analiza filmów pozwoliła policjantom prowadzącym postępowanie na przedstawienie zarzutów obu mężczyznom. Do sądu trafi kolejny wniosek o ukaranie w tej sprawie. Przed wymiarem sprawiedliwości stanie tym razem 24-letni mieszkaniec Lędzin. Policjanci przedstawili temu mężczyźnie 46 zarzutów dotyczących wykroczeń drogowych, które popełnił w ciągu zaledwie czterech dni. 24-latek będzie odpowiadał między innymi za wyprzedzanie na linii podwójnej ciągłej, niestosowanie się do znaku STOP, jazdę pasem jezdni przeznaczonym dla przeciwnego kierunku ruchu, przejazd na czerwonym świetle i szereg innych. Odpowie też za to, że będąc świadkiem kolizji z udziałem swojego kolegi nie udzielił pomocy uczestniczącym w zdarzeniu kierowcom i oddalił się z tego miejsca.
W wyniku popełnionych wykroczeń do kartoteki motocyklisty przypisano aż 221 punktów karnych.
O dalszym losie tego kierowcy będzie teraz decydował sąd.