Kolejny motocykl z alternatywnym napędem tym razem narodził się w szwedzkim Goteborgu.
Jiro Argborgh ze studia Motorepublic wymyślił Wahnsinna – motocykl, który nie jest napędzany standardowym silnikiem spalinowym, choć specyfikacja nie podaje, jaki dokładnie rodzaj napędu został zastosowany w tej maszynie. Patrząc na budowę Wahnsinna możemy jedynie zgadywać czy w okolicach tylnej osi znajdziemy napęd elektryczny czy też na przykład wodorowy.
Jakikolwiek nie byłby napęd, motocykl prezentuje się ciekawie i będzie wygodny dla osób lubiących podróżować w pozycji wyprostowanej. Środek ciężkości jest umieszczony w taki sposób, by maszyny mogła dosiadać osoba zarówno większego, jak i mniejszego wzrostu. Motocykl na pewno przyciągnie ewentualnych nabywców swoją zgrabną sylwetką i oszczędną formą.
Na zainteresowanych znaczkiem BMW na owiewce niestety na razie nie czekają żadne wiadomości, gdyż nikt nie potwierdził plotek, iż projekt powstał na życzenie BMW, mimo iż niemiecka firma jest stałym klientem Motorepublic.