W okolicy trasy wyścigu jest planowana budowa cmentarza o powierzchni prawie 40 hektarów. Problemem nie jest jednak sama wielkość cmentarza, ale konieczność zapewnienia swobodnego dostępu do niego o każdej porze dnia i nocy. W trakcie trwania wyścigów drogi są zamykane, co utrudniłoby organizację ceremonii pogrzebowych, a te w Wielkiej Brytanii odbywają się najpóźniej cztery dni po śmierci.
Petycję przeciwko budowie cmentarza podpisało już ponad 3500 osób i liczba ta stale rośnie. Co ciekawe – sami mieszkańcy sprzeciwiają się budowie cmentarza mając na uwadze fakt, że Ulster Grand Prix napędza gospodarkę całej okolicy. Ulster Grand Prix jest organizowane od 1922 roku.