Z pewnym dystansem podchodziłem do kontrowersyjnego SYM Crox 125. Po testach okazało się, że skuter może łączyć w sobie cechy pojazdu miejskiego i być jednocześnie użyteczny w chwili, gdy kończy się utwardzona nawierzchnia. Czy jakość tajwańskiej konstrukcji za niespełna 6,5 tys. złotych jest jednak dostosowana do terenowych przepraw i dla kogo właściwie jest ta hybryda? Czytajcie dalej...