Jakub Olkowski
Zobaczcie wyścigi Minimoto Pro: kilkuletnie dzieciaki łapią technikę, odruchy i doświadczenie w wyścigach. Obcierki, wywrotki przy prędkościach przy których jest mała szansa na kontuzję, powodują naukę upadków. A co najważniejsze nikt nie płacze, tylko do końca próbują podnieść moto i dalej walczyć. A więc kształtowanie mentalności mistrza. Czy dziwicie się, że Włosi, Hiszpanie czy Anglicy mają tak duże zaplecze przyszłych mistrzów świata?