Michał Brzozowski
Kiedyś wyjątkowo okrutną torturą, znaną już w starożytności, było rozciąganie końmii. Jeżeli konie zastąpimy mechanicznymi rumakami, jakimi są motocykle, to otrzymamy współczesną wersję tej tortury. Zobaczcie jak z rozrywaniem motocyklami poradził sobie jeden, wyjątkowo odważny, ale też niesamowicie silny śmiałek...