Jakub Olkowski
"Albo grubo, albo wcale" - wydaje się, że taka myśl przyświecała twórcom tego motocykla, chociaż lepiej pasuje określenie - silnika na kołach. Potężne V8 wsadzone w chopperowe podwozie. Ciekawe, czy to Boss Hoss, czy jedna z wielu klimatycznych samoróbek. Co prawda w filmie nie znajdziecie sensacji, krwi i obciętych kończyn, ale dźwięk V8 powinien wprawić Was w lepszy nastrój. Miłego oglądania...