W sierpniu tego roku minie 5 lat, odkąd doświadczeni posiadacze prawa jazdy kat. B mogą jeździć motocyklami i skuterami klasy 125 cm3. Zmiana w prawie przestała być nowością - stała się już stałym elementem naszej rzeczywistości. Po pierwszym zachłyśnięciu się niezwykłym poziomem mobilności, jaki jednoślady z silnikiem dają w mieście, polscy klienci na 125-tki oczekują od nich coraz więcej.
Miejski motocykl czy skuter ma być już nie tylko sprawnym środkiem transportu, ale także wyznacznikiem stylu i pewnego sposobu na życie. Od kilku lat zawrotną karierę robi wszystko, co jest chociażby lekko stylizowane na retro. Być może po latach szału na nowoczesność i podkreślający ją agresywny design, przyszła pora na wyciszenie i powrót do nieco zacofanej, ale za to sielankowej przeszłości. Dowodem na to jest sukces takich pojazdów, jak odnowiony Fiat 500 czy skutery Vespa.
Oczywiście fanów futurystycznych, kanciastych kształtów wciąż nie brakuje i modele w takim stylu dominują na rynku. Idea neo-retro ma jednak swoją bardzo mocną niszę.
Honda CB125 R
O ile pozostali japońscy producenci - Kawasaki, Suzuki i Yamaha - postanowili nie oferować jednośladów klasy 125 w stylistyce retro, to Honda skutecznie za nich nadrabia, mając w tym roku w katalogu aż trzy modele z tego segmentu. Pierwszy z nich, CB125 R jest najmniejszym przedstawicielem rodziny Neo Sports Cafe, czyli maszyn łączących tradycyjne linie z bardzo nowoczesnymi rozwiązaniami. Ta koncepcja nie ma w zasadzie odpowiednika u innych producentów, co czyni CB125 R unikatową i bardzo atrakcyjną propozycją. Styl dynamicznego cafe racera i okrągła lampa, ale jednocześnie technologia LED i odlewane koła. Znakomity miks, który jednak do najtańszych nie należy.
Cena: 18200 zł
Honda Monkey 125
Nowa “Małpka”, kontynuująca kilkudziesięcioletnią tradycję tego modelu, jest jednym z najsympatyczniejszych motocykli na rynku - zwłaszcza w bananowo żółtej wersji malowania. Monkey 125 jest malutka i idealna dla naprawdę filigranowych kierowców, chociaż ci więksi również znajdą na niej masę frajdy z jazdy. Bardzo klasyczna linia mini-retro-scramblera została uzupełniona o cyfrowy wyświetlacz i oświetlenie LED. Silnik współpracujący z czterobiegową, manualną skrzynią ma jedną wielką zaletę - naprawdę symboliczne zapotrzebowanie na paliwo.
Cena: 16900 zł
Honda Super Cub
Trzecia propozycja Hondy również jest kontynuacją przeboju - Super Cub to motocykl wyprodukowany w największej ilości egzemplarzy w historii. Pod koniec 2017 roku liczba ta przekroczyła 100 milionów! Nic dziwnego, ten prosty, ale diabelnie skuteczny w mieście motocykl zupełnie się nie starzeje. Jego zbiornik paliwa ma niecałe 4 litry pojemności, co jednak wystarczy do przejechania 200 km. Cud? Nie, po prostu Super Cub. Wersja przygotowana na rynek europejski posiada system ABS.
Cena: 14800 zł
Junak M12 Vintage
W dużo bardziej przyjaznych rejonach finansowych operują polskie firmy, sprzedające motocykle z Chin pod własną marką. Jedną z nich jest Junak. Chociaż ma on w aktualnej ofercie także inne modele w zbliżonej stylistyce, my do zestawienia wybraliśmy M12 Vintage. Jest najbardziej spójny, proporcjonalny i rasowy. Jego stylistyka to coś w okolicach bobbera - pękate opony, szprychowe koła, podesty na nogi i kierownica T-bar. W dodatku jest wygodny i naprawdę fajnie jeździ - sprawdziliśmy!
Cena: 8299 zł
Keeway K-light 125i
Następny “chińczyk”, również bardzo chcący być rasowym customem. Jego silnik nie zapewni oczywiście atomowych startów spod świateł, ale z pewnością jest wystarczający do sprawnego przemieszczania się i zadawania szyku. Niewątpliwą zaletą Keewaya K-light 125i jest jego niska cena. Motocykl dostępny jest także w czarno-czarnej, matowej wersji Limited.
Cena: 7990 zł
Mondial HPS 125
Mondial to legendarna włoska marka, mająca na swoim koncie tytuły mistrzów świata w wyścigach drogowych. Po reaktywacji oferuje lekkie motocykle, wyprodukowane na wysokim poziomie technicznym i z doskonale dopracowaną stylistyką. Model HPS 125 to najbardziej bezkompromisowa propozycja, jeśli chodzi o styl. Motocykl wygląda jak customowa robota już po wyciągnięciu z pudła. Mówiąc najkrócej - opad szczęki gwarantowany! Nic więc dziwnego, że od momentu debiutu na polskim rynku na początku 2018 roku, jest to jeden z najchętniej kupowanych nowych cafe racerów klasy 125.
Cena: 15600 zł
Romet SCMB 125 / Ogar Legend 125
Romet to kolejna polska marka, importująca i brandująca motocykle z dalekiego wschodu. Sukces i wielotysięczna sprzedaż tych maszyn dowodzi, że jest to metoda skuteczna i optymalna w naszych warunkach rynkowych, a poszczególne modele z sezonu na sezon są coraz bardziej dopracowane. W segmencie klasyków Romet proponuje bardzo atrakcyjnie wystylizowane SCMB 125 (scrambler) i Ogara Legend 125 (cafe racer). Oba motocykle są bardzo zbliżone mechanicznie, wyraźnie różnią się jednak wizerunkiem.
Ceny: SCMB 125 - 6999 zł, Ogar Legend 125 - 8699 zł
Super Soco TC Max
A teraz coś z zupełnie innej beczki, ponieważ sięgamy po motocykle elektryczne. Okazuje się, że to, co kojarzy się z bardzo współczesną technologią i toną elektroniki, również może być bardzo atrakcyjnie wystylizowane. Super Soco to młoda, debiutująca na naszym rynku marka, oferująca jednak zaawansowane pojazdy, zbudowane na markowych podzespołach, m.in. bateriach firmy Apple. TC Max jest flagowym motocyklem Super Soco, oferującym osiągi odpowiadające spalinowej klasie 125.
Cena: ok. 20000 zł
Piaggio Medley 125
Piaggio Medley 125 to miejskie, nowoczesne skutery, które zachowały jednak typową dla włoskich pojazdów miękką linię. Ich stylistyka jest współczesnym spojrzeniem na najlepsze tradycje w projektowaniu jednośladów. W miejskiej dżungli na pewno przydadzą się ich duże, 16-calowe koła, które doskonale radzą sobie z dziurami, studzienkami i krawężnikami. Medley 125 dostępny jest w kilku wersjach wykończenia - standardowej, S i Special Edition III.
Cena: 13500 zł
Vespa Sprint / Primavera / GTS 125
Jeśli mowa o klasykach, nie może wśród nich zabraknąć skuterów Vespa. Włoska marka to jeden z symboli tego segmentu jednośladów, który dzięki niezwykłej popularności jest stałym elementem krajobrazu miast na całym świecie. Charakterystyczną cechą tych skuterów jest blaszane, samonośne nadwozie W aktualnej ofercie Vespy znajdziemy aż trzy modele klasy 125, poważnie różniące się charakterem. Podstawowym z nich jest narysowana łagodną kreską Primavera. Model Sprint ma więcej sportowego ducha, a od innych skuterów Vespa odróżnia go kanciasty przedni reflektor. Z kolei model GTS 125 ma najwygodniejsze, najbardziej obszerne nadwozie, które sprawdzi się także w bardziej turystycznych zastosowaniach.
Ceny: Primavera 125 - od 17500 zł, Sprint 125 - od 18500 zł, GTS 125 - od 20500 zł
Zostaw odpowiedź