9 stycznia w Siemiatyczach na torze Rososze odbyły się pierwsze zawody Snowcross w tym roku. Cały dochód z imprezy został przekazany na XIX finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Biorąc pod uwagę fakt, że wciąż mamy środek zimy, pogoda okazała się dla organizatorów bardzo łaskawa. Od kilku dni przed imprezą utrzymywały się temperatury powyżej 0°C oraz nie odnotowano żadnych opadów. Dzięki temu udało się praktycznie w całości usunąć zalegający na torze śnieg. Niestety, podłoże było rozmoknięte; błoto i spore kałuże utrudniały jazdę. Niemniej jednak na zawodach stawiło się 29 zawodników.
Organizacji Snowcrossu w Siemiatyczach przyświecał szczytny cel – zbiórka pieniędzy na XIX finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na paddocku rozstawiono punkt gastronomiczny, gdzie można było nabyć ciepły posiłek „za puszkę”, czyli po wrzuceniu dowolnej kwoty do puszki WOŚP. Cały dochód z imprezy oraz wieczornych eventów został przekazany na fundację Jurka Owsiaka. Wiadomo już, że Siemiatycki Sztab WOŚP zebrał ponad 24 000 złotych.
Wyścigi odbyły się w sześciu klasach: MX1, MX2, Weteran, Quad, Młodzik i Junior. Zdarzyło się kilka upadków, jednak obyło się bez kontuzji czy strat materialnych. Największym pechowcem okazał się Rafał Kiczko, który – po najlepszym starcie – pewnie prowadził wyścig klasy MX1, dopóki nie zerwał mu się łańcuch. Oddał tym samym zwycięstwo Wojtkowi Kozłowskiemu.