Royal Enfield 865, czyli jak wycisnąć więcej mocy z klasyka - Motogen.pl

74 KM w twoim poczciwym Royalu Interceptorze? Wszystko jest możliwe, kwestia grubości portfela. Francuski tuner, przy wykorzystaniu amerykańskiego zestawu silnikowego stworzył niezwykle ostre curry.

Royal Enfield Interceptor 650 i Continental GT 650 to motocykle, które już w swojej standardowej wersji cieszą się ogromną popularnością. Styl neo-retro, przyjemna charakterystyka dwucylindrowego silnika o pojemności 648 cm³ i rozsądna cena sprawiają, że są chętnie wybierane przez miłośników retro. A co, gdyby tak dodać im trochę więcej temperamentu?

865 cm³ w Royal Enfield? To możliwe!

Amerykańska firma S&S Cycle oferuje zestaw tuningowy, który przenosi te motocykle na zupełnie inny poziom. Dzięki zmianie pojemności z fabrycznych 648 cm³ na imponujące 865 cm³, silnik zyskuje aż 74 KM (w porównaniu do 47,5 KM w wersji seryjnej) i moment obrotowy 80 Nm (zamiast 52,3 Nm). Takie wartości to już nie tylko jazda rekreacyjna, ale możliwość rozwinięcia prędkości ponad 200 km/h – oczywiście na torze!

Royal Enfield 865 – koszty i modyfikacje

Zwiększenie pojemności to dopiero początek. Zestaw S&S Cycle obejmuje nowe cylindry i tłoki, które kosztują około 850 dolarów. Aby w pełni wykorzystać potencjał większego silnika, konieczne są dodatkowe modyfikacje, takie jak:

  • wzmocnione korbowody (600 dolarów),
  • zestaw do wymiany zaworów,
  • wyścigowe wałki rozrządu,
  • sportowy układ wydechowy 2-w-1 (około 1500 dolarów).

Choć to inwestycja, warto wiedzieć, że komponenty te są sprawdzone w wyścigach Royal Enfield Cup w USA, co daje gwarancję ich wytrzymałości i efektywności.

STG Motorcycles – jeszcze więcej stylu i mocy

Francuski tuner STG Tracker postanowił pójść o krok dalej. Na bazie Royal Enfield 650 stworzył maszynę, która łączy retro estetykę z wyścigową agresją. W projekcie znalazły się:

  • elementy z włókna węglowego,
  • zawieszenie i wahacz z Yamahy R1/R6,
  • nowoczesne dodatki, jak mikrokontroler Motogadget,
  • sportowy układ jezdny,
  • odważna, matowo-czarna stylistyka.

Efekt? Motocykl, który wygląda jak współczesny streetfighter, ale zachowuje ducha klasycznych Royal Enfieldów.

Curry na ostro

Nie każdy zdecyduje się na takie zmiany, ale jedno jest pewne – Royal Enfield 865 to motocykl, który budzi emocje i nie pozwala przejść obok siebie obojętnie. Jeśli szukasz czegoś, co łączy retro klimat z nowoczesnymi osiągami, ten projekt to strzał w dziesiątkę.

Czy warto? Odpowiedź zależy od tego, jak mocno bije twoje serce, gdy widzisz połączenie klasycznego stylu z osiągami godnymi toru wyścigowego. A jeśli chcesz poczuć atmosferę wyścigów Royal Enfield Cup – koniecznie sprawdź, co dzieje się na torach w USA!

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany