Posłanka Koalicji Polskiej, Urszula Pasławska proponuje likwidację czasowej rejestracji pojazdu. W interpelacji do ministra infrastruktury zasugerowała…
W interpelacji do ministra infrastruktury zasugerowała, że czasowa rejestracja pojazdu powinna zostać zlikwidowana. Ponadto obowiązek adnotacji w karcie pojazdu zdaniem pani Urszuli również nie ma sensu. Dlaczego?
Wszelkie dane zapisywane są w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, do której dostęp mają policja oraz urzędy. Procedura rejestracji czasowej wydaje się procedurą stworzoną na siłę i w aktualnej sytuacji absolutnie niepotrzebną.
Zdaniem posłanki urzędy powinny od razu rejestrować pojazdy na stałe. Po zgłoszeniu danych przez poprzedniego właściciela oraz aktualnego policjantom widzącym niezgodność dokumentów z systemem CEPiK wystarczyłaby informacja o prowadzonym procesie przerejestrowywania pojazdu.
Szczególnie w czasie pandemii Covid-19 urzędy pracują w ograniczonym zakresie. Prostsze procedury mogą ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa; osoba rejestrująca pojazd mogłaby pojawić się w urzędzie nie dwukrotnie a tylko raz.
Minister nie odpowiedział dotąd na interpelację…
Zostaw odpowiedź